niedziela, 28 października 2012

Gulasz wołowo- indyczy

Taki gulasz musi pyrgać dobrych parę godzin, żeby wołowinka była kruchutka i rozpływała się w ustach, aż się prosi o placki po węgiersku, ale z kaszą zdrowiej!
Składniki:
1/2 kg pieczeni wołowej
1/2 kg udźca z indyka
papryka czerwona
cebula
garść suszonych grzybów
ząbek czosnku
słodka i ostra papryka
łyżka śmietany
łyżeczka koncentratu pomidorowego
łyżeczka mąki
sól, pieprz
 
Mięsko pokroić na mniejsze kawałki, zamarynować w oliwie, papryce, czosnku, vegecie, zostawić na noc- jak się ma czas, jak się nie ma- to na przynajmniej pół godziny odstawić w zimne miejsce. Następnie na rozgrzaną patelnię wrzucić wołowinę, cebulę pokrojoną w piórka i zdrowo podsmarzyć, zlać wszystko do garnka i powtórzyć czynność z indykiem. W tym czasie wołowinka już się powoli dusi, należy dolać szklankę wody, pokrojoną w kostkę paprykę, przyprawy do smaku, po około 15 min. dołożyć indyka z patelni i dusić wszystko na małym ogniu ponad godzinkę, od czasu do czasu mieszając. Jak już wołowinka rozpływa się w ustach dodać połączone ze sobą- mąkę, śmietanę i koncentrat pomidorowy, doprowadzić do wrzenia. Smacznego

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz